"Z LITERATURĄ PRZEZ WIEKI"- ZWYCIĘSKIE PRACE
I MIEJSCE- AUTOR KAMIL SOLARZ
Zwiernik,10 XII 2013 r.
Droga Agnieszko !
Na wstępie pragnę podziękować Ci za Twój ostatni list. Poruszyłaś w nim bardzo ważny temat, którym jest uczciwość w życiu oraz próżność . Często zastanawiałem się nad tym, na moje nieszczęście znalazłem odpowiedz ... za późno!
Pomny swych doświadczeń,pragnę Cię ustrzec przed błędami, jakie popełniłem w mym nikczemnym życiu. Stałem na piedestale , brałem udział w ucztach na Olimpie. Byłem bardzo dumny , że dostąpiłem tego zaszczytu, chełpiłem się wśród ludzi ,uważałem za lepszego. Często wyjawiałem ludziom boskie tajemnice, nieraz podkradałem ambrozję. Bogowie tolerowali moją nikczemność do pewnego czasu. Otóż pewnego dnia wyjawiłem sekret samego Zeusa , pana na Olimpie. Gdy dotarła do niego ta wieść , rozwścieczył się i skazał mnie na śmierć. Próżność nie popłaca. Pyszny traci, pokorny zyskuje.
Mimo tak surowego werdyktu nadal byłem niepokorny i postanowiłem przechytrzyć bogów! Leżałem już na łożu śmierci, gdy nakazałem żonie , aby po mym odejściu nie urządzała mi pogrzebu, lecz pozostawiła ciało niepochowane. Żaliłem się w Hadesie na żonę , która rzekomo nie interesowała sie losem mego ciała. Bóg śmierci , którego doszły słuchy o moim nieszczęściu, wysłał mnie na ziemię pod opieką Tanatosa.
Po przybyciu kazałem Tanatosa uwięzić . Po kilku latach Hades jednak zorientował się , że ludzie nie umierają. Gniew boski spowodował, że po uwolnieniu sługi podziemia zginęło mnóstwo ludzi.
Za tak wielkie grzechy dostałem karę - okrutną, lecz słuszną. Przez wieki muszę toczyć głaz na potężną górę, lecz nigdy nie jest mi dane wtoczyć go na szczyt.
Po co o tym piszę ?
Dla przestrogi! Pamiętaj, że tylko postępując uczciwie można coś osiągnąć, a kłamstwo ma krótkie nogi, oszustwo przynosi szczęście, lecz jest ono nietrwałe i powoduje upodlenie człowieka. Żyj uczciwie, a dojdziesz do celu.
Pozdrawiam!
Syzyf