120 lat temu, 13 maja 1901 roku, urodził się rotmistrz Witold Pilecki, harcerz i oficer Wojska Polskiego, artysta i społecznik, konspirator i dobrowolny więzień KL Auschwitz, uczestnik Powstania Warszawskiego, żołnierz Kierownictwa Dywersji KG AK i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, współorganizator „NIE”, po wojnie zamordowany przez komunistów.
Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 r. w Ołońcu na terenie północno-zachodniej Rosji carskiej. Pochodził z rodziny szlacheckiej herbu Leliwa. Jego dziadowie brali udział w Powstaniu Styczniowym. Tata Witolda – Julian Pilecki był rewizorem leśnym w karelskiej tajdze, a mama – Ludwika zajmowała się domem. Od 1910 r. Pileccy mieszkali w Wilnie. Tu późniejszy rotmistrz w czasie nauki w szkole handlowej, wstąpił do konspiracyjnego harcerstwa. Całe swoje życie Witold Pilecki podporządkował pracy na rzecz dobra Polski: walczył o jej granice po zaborach, bronił niepodległości Ojczyzny w wojnie z bolszewikami w 1920 r. i w wojnie z najeźdźcą niemieckim i sowieckim po 1 września 1939 r. Służył w Wojsku Polskim m.in. jako ułan. Przed 1939 rokiem wiódł szczęśliwe życie rodzinne, łącząc je z aktywnym działaniem na rzecz lokalnej społeczności w Sukurczach. W czasie okupacji niemieckiej współtworzył konspiracyjną Tajną Armię Polską. 19 września 1940 r. celowo pozwolił się aresztować w łapance i wywieźć do KL Auschwitz. W obozie tworzył siatkę konspiracyjną, dokumentował dramat uwięzionych i bestialstwo niemieckich oprawców. Po ucieczce z Auschwitz w kwietniu 1943 „Witold” sporządził szczegółowe raporty o niemieckim ludobójstwie obozowym. Witold Pilecki kontynuował walkę zbrojną w podziemnym wojsku polskim. W szeregach AK brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po jego upadku dostał się do niemieckiej niewoli. Następnie wstąpił do służby w stacjonującym we Włoszech II Korpusie Polskim pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Jesienią 1945 r. na własną prośbę, został przerzucony do Polski, w której włądzę przejęli komuniści. Podjął działalność wywiadowczą. Został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa 8 maja 1947 r. Po bestialskim śledztwie i sfingowanym procesie sądowym, komuniści skazali go na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 maja 1948 r. Miejsce spoczynku rotmistrza, pomimo poszukiwań, pozostaje nadal nieznane.